![featured_image](https://www.terapiadbt.pl/wp-content/uploads/2020/08/nordwood-themes-nqPe1juwcdQ-unsplash.jpg)
Mężczyźni też cierpią na zaburzenia odżywiania
Anoreksja (AN), bulimia (BN) i zaburzenie z napadami objadania (binge eating disorder) są tradycyjnie postrzegane jako zaburzenia typowo występujące wśród kobiet, ale problem ten dotyczy także mężczyzn. W dodatku, z wielu powodów, mężczyźni cierpiący na zaburzenia odżywiania są rzadziej diagnozowani lub diagnozowani nieprawidłowo i mogą spotkać się z niezrozumieniem ze strony specjalistów1. Dlaczego tak się dzieje? Między innymi z wyżej już wspomnianego powodu – panuje przekonanie, że anoreksja czy bulimia dotyka raczej kobiet. Problem jest jednak bardziej złożony, co postaram się omówić w poniższym artykule opierając się na wynikach badań.
Występowanie zaburzeń odżywiania u mężczyzn
W przypadku anoreksji i bulimii szacuje się, że mężczyźni stanowią ok. 10% populacji, natomiast jeśli chodzi o napadowe objadanie – 25%2.
W przybliżeniu mówimy o 10%, natomiast dane te pochodzą z badań uwzględniających osoby, które poszukiwały terapii. Prawdopodobnie są więc zaniżone, a prawdziwa liczba może sięgać aż 40%3. Mężczyźni mogą rzadziej poszukiwać pomocy, ze względu na stygmatyzację związaną z postrzeganiem zaburzeń jedzenia jako „kobiecych”, z tego samego powodu mogą również nie identyfikować swoich problemów z odżywianiem – skoro to kobiety chorują, to można na taki pomysł nawet nie wpaść. Zwłaszcza, że często przebieg choroby wygląda trochę inaczej.
Zaburzenia odżywiania – czy mężczyźni chorują inaczej niż kobiety?
Na przestrzeni lat, badacze zajmujący się problematyką zaburzeń odżywiania zwrócili uwagę na specyficzne obszary, które wyróżniają chorujących mężczyzn, m.in. historia masy ciała, nadużycia seksualne i inne traumatyczne wydarzenia, orientacja seksualna, depresja i wstyd, ćwiczenia fizyczne i wizerunek ciała, współwystępujące uzależnienia i wpływ mediów1.
Masa ciała i wizerunek ciała oraz zachowania kompensacyjne
W jednym z badań wykazano, że mężczyźni byli częściej otyli (1 i 2 stopień) w którymś momencie swojego życia przed rozwinięciem się zaburzenia, są też w grupie ryzyka jeśli otyłość występowała w dzieciństwie. Natomiast kobiety czują się grubo, ale raczej mają normalną historię masy ciała. Zachowania kompensacyjne, takie jak intensywne ćwiczenia, są przez mężczyzn używane w celu zapobiegnięcia problemom zdrowotnym lub osiągnięcia wyników sportowych. U kobiet zazwyczaj jest to chęć schudnięcia.1 Mężczyźni częściej chcą osiągnąć umięśnione ciało i postrzegają siebie jako zbyt drobnych, a także rzadziej stosują typowe metody kompensacyjne, takie jak wymioty czy środki przeczyszczające. Raczej intensywnie ćwiczą w celu obniżenia masy ciała lub zredukowania negatywnych skutków objadania (częściej się też objadają niż ograniczają jedzenie)2. Ale np. jedno z badań pokazało, że to mężczyźni częściej niż kobiety wymiotowali (natomiast zgodnie z dotychczasowymi wynikami badań rzadziej stosowali środki przeczyszczające)4. Przeprowadzone było w Hiszpanii, co może wskazywać na wpływ różnic kulturowych w kontekście używanych strategii odchudzania.
Zachowaniem częstym u mężczyzn z zaburzeniami odżywiania są nadmierne ćwiczenia fizyczne, czasami mówi się o „anoreksji atletycznej”. Istnieje także termin „dysmorfia mięśniowa” lub „bigoreksja” (wcześniej „odwrotna anoreksja”). Termin został zmieniony, bo technicznie nie jest to zaburzenie odżywiania, jak sugerowałaby poprzednia nazwa. Zaburzenie to zostało sklasyfikowane jako odmiana dysmorfofobii – szerszego pojęcia, które opisuje nadmierne zaabsorbowanie rzekomymi defektami ciała i jego obrazem, przy jednoczesnym występowaniu znaczącego cierpienia i upośledzenia funkcjonowania jednostki. Kryteria diagnostyczne dysmorfofobii DSM-5 i ICD-10 możecie sprawdzić np. w Wikipedii, nie będę ich tu szczegółowo przytaczać. Nie ma w nich jednak mowy o jedzeniu i dietach – a mężczyźni dotknięci dysmorfią mięśniową zwykle mają również i ten problem. Można więc powiedzieć, że dysmorfia współwystępuje z zaburzeniami odżywiania i zaleca się w jej przypadku stosowanie podobnych metod leczenia jak przy zaburzeniach odżywiania. Kolejnym problemem jest nadużywanie sterydów i hormonów wzrostu, bardzo częste w przypadku dysmorfii mięśniowej. Długofalowe efekty takiej „kuracji” mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia – powiększenie prostaty, podwyższony poziom cholesterolu, depresja i myśli samobójcze w przypadku syndromu odstawiennego.6 Dążenie do uzyskania bardzo umięśnionego ciała, które jednocześnie będzie szczupłe i z niskim poziomem tkanki tłuszczowej zwiększa ryzyko stosowania nieefektywnych i niebezpiecznych metod, takich jak objadanie się na zmianę z przeczyszczaniem oraz nadużywanie hormonów.
Nadużycia seksualne, trauma i orientacja seksualna
Około 30% osób cierpiących na zaburzenia odżywiania doświadczyło nadużyć seksualnych. Wśród mężczyzn są one gorzej udokumentowane, ze względu na związany z nimi ogromny wstyd i stygmatyzację. Ponieważ to mężczyźni częściej są sprawcami przemocy seksualnej, w związku z tym u molestowanych chłopców mogą rozwinąć się zaburzenia związane z orientacją i lęk przed doświadczaniem własnej seksualności. Wpływ na rozwój zaburzenia może mieć także prześladowanie w szkole – mężczyźni mogą dążyć (świadomie lub nie) do modyfikowania swojego ciała w kierunku bardziej umięśnionego, „męskiego”, które pozwoliło by im obronić się przed atakami agresji1.
Badania wskazują również na to, że homoseksualni mężczyźni są w grupie ryzyka.1,2,5 Tutaj dużą rolę może odgrywać specyficzna subkultura, kreująca nierealne, wysokie standardy dotyczące wagi i atrakcyjności fizycznej. Mężczyźni o orientacji homoseksualnej są częściej niezadowoleni ze swojego ciała i wagi niż heteroseksualni oraz częściej od nich postrzegają sylwetkę charakteryzującą się niedowagą jako typ idealny.7
Emocje mężczyzn, emocje kobiet – czynniki kulturowe
Mężczyźni cierpiący na zaburzenia odżywiania doświadczają między innymi depresji i silnego wstydu, które niestety mają etykietę „kobiecych”. Żyjemy w kulturze, w której przejawy wrażliwości, emocjonalności u mężczyzn nie są akceptowane (chociaż na szczęście to się zmienia). Ciekawe, że w jednym z badań mężczyźni deklarowali mniejsze poczucie utraty kontroli podczas napadu objadania niż kobiety oraz to, że uczucie złości często aktywowało napad, natomiast kobiety raczej objadały się, aby uczucie złości powstrzymać.2 Myślę, że to też pokazuje różnice w tym co komu „wolno” w kontekście emocji i kultury, w zależności od tego jakiej płci jest się reprezentantką/reprezentantem. Wiadomo, że chłopcy i mężczyźni mają większe przyzwolenie na okazywanie złości, podczas gdy dziewczynkom „nie wypada”. Natomiast jeśli chodzi o depresję, wstyd czy smutek – tu z kolei mężczyźni są w gorszym położeniu, bo przecież „chłopaki nie płaczą”.
Współwystępowanie uzależnień
W przypadku zaburzeń odżywiania często mamy do czynienia ze współwystępowaniem innych problemów, między innymi uzależnień. Wiemy o tym, że osoby cierpiące na zaburzenia jedzenia często dodatkowo nadużywają substancji. I odwrotnie – wśród osób uzależnionych częściej ujawniają się problemy związane z jedzeniem, niż u osób nieuzależnionych. Dane American Psychiatric Association (2006) pokazały, że około 57% mężczyzn z problemem napadowego objadania zmagało się też z uzależnieniem, w przypadku kobiet odsetek ten wynosił 28%. Stymulanty mogą być używane do kontrolowania wagi, niestety często osoby dostają tylko rozpoznanie uzależnienia, podczas gdy ich problem z odżywianiem jest pomijany lub poświęca mu się za mało uwagi.1
Wpływ mediów
Analiza treści pojawiających się w męskich magazynach na przestrzeni 30 lat pokazała, że jest publikowanych coraz więcej zdjęć pół-nagich modeli.8 Mają oni coraz więcej mięśni, a coraz mniej tłuszczu. Ten ideał umięśnionego ciała staje się coraz mniej realistyczny (podobnie jest zresztą w przypadku kobiet, ale raczej mamy do czynienia z ideałem bardzo szczupłego ciała -choć można zauważyć, że ostatnio i tu modna staje się sylwetka umięśniona).
Podsumujmowując…
Z badań wynika, że mężczyźni są mniej skłonni angażować się w typowe kompensacyjne zachowania, takie jak wymioty i nadużywanie środków przeczyszczających,. Zamiast tego stosują intensywne ćwiczenia fizyczne, by kontrolować wagę i sylwetkę. Zasadniczo nie dążą do bardzo szczupłej sylwetki i niskiej wagi (w przeciwieństwie do kobiet), a do umięśnionego ciała, mogą więc w efekcie ważyć więcej niż przed rozwinięciem się zaburzenia. Specyficzna dla mężczyzn jest dysmorfofobia, a konkretnie dysmorfia mięśniowa i chociaż sam termin nie uwzględnia problemów z odżywianiem, zazwyczaj one współwystępują. Wpływ na powstanie zaburzenia może mieć też to, czy w dzieciństwie wystąpił problem z nadwagą, przemoc seksualna i inne traumatyczne przeżycia. Dużą rolę niewątpliwie odgrywa kultura odmawiająca mężczyznom prawa do okazywania swojej wrażliwości emocjonalnej, a także promowanie nierealistycznych standardów dotyczących męskiego ciała. Należy pamiętać, że są to są ogólne tendencje, wyniki zbiorcze analiz statystycznych. Nie jest tak, że np. nie spotykamy mężczyzn z AN czy BN w klasycznej formie. Takie osoby też są i każdy przypadek jest indywidualny. Ważne jest jednak, by specjaliści byli wyczuleni na możliwie występujące różnice i mieli świadomość specyficznych dla mężczyzn obszarów.
Aktualizacja
Ponieważ ten tekst powstał około dwa lata temu, przygotowując się do jego ponownej publikacji, przejrzałam trochę badań, które ukazały się w 2019 i 2020. Wnioski są generalnie spójne z tym, co mogliśmy przeczytać w publikacjach z poprzednich lat. I tak, na przykład Australijscy badacze przeprowadzili częściowo ustrukturyzowane wywiady z mężczyznami cierpiącymi na zaburzenia odżywiania.9 Wskazały one na ważne dla mężczyzn obszary i potrzeby. Badani raportowali trudność w identyfikowaniu objawów zaburzenia i w poszukiwaniu odpowiedniej pomocy. Napotykali też na przeszkody, takie jak: minimalizowanie zgłaszanych objawów, brak zrozumienia ze strony specjalistów, błędne diagnozowanie oraz brak odpowiednich placówek. Znaczące wydaje się też to, że badani mężczyźni mówili o potrzebie leczenia „skrojonego” pod konkretną osobę. Także o potrzebie empatycznej postawy terapeutów i lepszego rozumienia przez nich mechanizmów związanych z zaburzeniami jedzenia.
Natrafiłam też na polską analizę dotyczącą rozpowszechnienia zaburzeń odżywiania u mężczyzn.10 Dane pochodzą z bazy NFZ i obejmują lata 2010-2017. Niestety ujęte zostały tylko przypadki anoreksji i bulimii oraz ich atypowe odmiany (niespełniające wszystkich kryteriów diagnostycznych). Ciekawa jestem jak te dane prezentowały by się, gdyby uwzględniono w nich dysmorfię mięśniową i napadowe objadanie się. Wyniki pokazują, że anoreksja była najbardziej rozpowszechnionym zaburzeniem odżywiania wśród młodych mężczyzn. Najczęściej w grupie wiekowej 11-30 lat. „Wersja” atypowa – 11-20 lat. Podobnie dla bulimii (11-30 lat), jednak w ostatnich 3 latach obserwacji stwierdzono znaczący spadek i przypadki były już właściwie pojedyncze. Zarówno AN, jak i BN występują zdecydowanie rzadziej u mężczyzn, niż u kobiet, ale ich liczba była relatywnie stała na przestrzeni objętych badaniem lat. Jest to spójne z przytoczonymi przeze mnie wcześniej badaniami. Niestety z tej analizy nie dowiadujemy się jak wygląda sytuacja z dysmorfią i objadaniem wśród polskich mężczyzn.
Na szczęście, powstaje coraz więcej publikacji, które poruszają ten niezwykle ważny problem. Wiele z nich wskazuje na lukę w systemach pomocowych. Brakuje odpowiedniej oferty pomocy dla mężczyzn. Mam nadzieję, że wzrost liczby publikacji przełoży się na realne działania mające na celu poprawę tej sytuacji. Będę to śledzić i informować!
Maria
Literatura
1 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3479631/
2 https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1571891305000725
3 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27552690
4 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21823213
5 http://journals.sagepub.com/doi/10.3149/jms.1703.210
6 https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1002/erv.897
7 https://pdfs.semanticscholar.org/8510/fce8039f99e6097dd1a5aa716d56fd84b5b0.pdf
8 https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S1740144507000459
9https://aps.onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/ap.12455
10 https://journals.sagepub.com/doi/full/10.1177/1557988319860970
Related Posts
Jak asertywnie wyrażać swoje potrzeby i osiągać cele? Użyj schematu DEAR MAN!
Jak prosić i odmawiać? Zobacz jak stosować DEAR MAN-a!
Uczestniczenie – umiejętność uważnego życia wg DBT
Rozwój technologiczny dał nam tak wiele możliwości aby być wielozadaniowym, że...
Uważność
Kilka słów o tym, dlaczego warto wypróbować umiejętności związane z uważnością w...
DEPRESJA, A JEJ WPŁYW NA ISTNIEJĄCE RELACJE
Osoby chorujące stale przebywają w związkach, relacjach społecznych i...