
“Nie mogę popełniać błędów”, czyli obsesyjno – kompulsyjne zaburzenie osobowości
“Zaburzenie osobowości obsesyjno – kompulsyjnej rozpoznaje się u około 1% populacji, częściej u mężczyzn niż u kobiet (APA, 1994). Współwystępowanie obsesyjno-kompulsyjnego zaburzenia osobowości z zaburzeniem osobowości typu borderline wynosi ok. 10% (McGlashan, Grilo, Skodol, Gunderson, Shea, Morey, Zanarini i Stout, 2000).
Osoby cierpiące na obsesyjno – kompulsyjne zaburzenie osobowości żyją w czarno-białym świecie, w którym nie ma miejsca na żadne błędy, niedociągnięcia, na żadne odcienie szarości. Jakakolwiek czynność, której się podejmują może być wykonana albo dobrze, czyli absolutnie perfekcyjnie, albo źle – czyli jeżeli znajdzie się w niej jakiekolwiek potknięcie. Osoby z tym zaburzeniem są tak bardzo skupione na szczegółach – również tych zupełnie nieistotnych – że tracą z oczu cel i mają trudność z ukończeniem zadania. Ich życie jest wydajne, dobrze zorganizowane i uporządkowane. Uważają pracę za największą wartość i całkowicie się jej poświęcają, dbając o to, by jej jakość stała na najwyższym poziomie. Sumienność, pracowitość i perfekcjonizm uważają za najważniejsze cechy, które cenią wysoko zarówno u siebie, jak też u innych. Najmniejszy błąd może u nich spowodować ogromne poczucie winy i sprawić, że uznają całą swoją pracę za kompletnie bezwartościową. Osoby cierpiące na to zaburzenie osobowości rzadko znajdują czas dla siebie lub rodziny, nie widzą w tym jednak problemu, ze względu na swoje absolutne przekonanie o priorytetowym znaczeniu pracy. Poświęcanie czasu rodzinie może znaleźć się na ich liście rzeczy do zrobienia, jako coś co dobry/a mąż/żona czy ojciec/matka powinni robić, ale nie potrafią odnaleźć w tym przyjemności, tak samo jak w innych czynnościach mających tej przyjemności służyć. Robią wszystko, żeby nie dopuszczać do siebie emocji, ponieważ to mogłoby doprowadzić do utraty kontroli, czego bardzo się obawiają i do czego nie chcą dopuścić. Ludzie z tym zaburzeniem osobowości nie lubią wieloznaczności, dlatego tak kurczowo trzymają się swojego ustalonego planu, reguł i skupiają uwagę na drobiazgach. Wszystko co wiąże się z odbieganiem od schematu wywołuje u nich napięcie i niepokój. Osobom tym towarzyszy nieustanny lęk, że mogły lub w przyszłości mogą popełnić jakiś błąd. Przeżywają większość swojego życia w przeszłości lub przyszłości. Bardzo dużo czasu zabiera im analizowanie co powinny zrobić z taką czy inną sytuacją lub co mogło być niewłaściwego w tym, co już zrobiły. Trudno im się skupić na doświadczaniu “tu i teraz”, przez co tracą piękno chwil i niezmiernie rzadko mają okazję do przeżywania radości czy uniesień.
W klasyfikacji DSM IV obsesyjno – kompulsyjne zaburzenie osobowości mieści się na wiązce C – razem z zaburzeniem osobowości zależnym oraz unikającym, ponieważ wspólnym korzeniem tych trzech zaburzeń są lęk, unikanie, wycofanie oraz potrzeba akceptacji.
Kryteria diagnostyczne – DSM IV
Obsesyjno – kompulsyjne zaburzenie osobowości
Uogólniony wzór skoncentrowania się na porządkowaniu, skrupulatności oraz psychicznej i interpersonalnej kontroli kosztem elastyczności, otwartości i skuteczności – rozpoczynający się we wczesnym wieku dorosłym i obecny w różnych kontekstach, a wykazywany przez pięć lub więcej z następujących:
1) osoba koncentruje się na szczegółach, regułach, wykazach, porządku, organizacji lub planach do tego stopnia, że traci z oczu zasadniczy przedmiot aktywności;
2) ujawnia perfekcjonizm, który zakłóca wykonanie zadania (np. nie potrafi skończyć projektu, ponieważ nie spełnia własnych niezwykle ścisłych standardów);
3) przesadnie poświęcona pracy i produktywności aż do wykluczenia wypoczynku i przyjaźni (nie dotyczy oczywistej konieczności ekonomicznej);
4) przesadnie sumienna, skrupulatna i sztywna w sprawach moralności, etyki lub wartości (nie dotyczy identyfikacji kulturowej lub religijnej);
5) niezdolna do wyrzucenia zużytych lub bezwartościowych przedmiotów nawet wtedy, gdy nie mają żadnej wartości sentymentalnej;
6) odrzuca dzielenie się zadaniami lub pracą z innymi, jeśli nie przejmują dokładnie jej sposobu realizacji spraw;
7) przyjmuje ubogi styl wydatków na siebie i innych, pieniądze traktuje jako coś odkładanego ze względu na przyszłe katastrofy;
8) przejawia sztywność i upór
Kryteria diagnostyczne – ICD – 10
Osobowość anankastyczna
Zaburzenie osobowości cechujące się:
1) nadmiarem wątpliwości i ostrożności;
2) pochłonięciem przez szczegóły, regulaminy, inwentaryzowanie, porządkowanie, organizowanie lub schematy postępowania;
3) perfekcjonizmem, który przeszkadza w wykonaniu zadań;
4) nadmierną sumiennością, skrupulatnością i nadmiernym skupieniem się na produktywności – z zaniedbaniem przyjemności i związków międzyludzkich;
5) nadmierną pedanterią i uległością wobec konwencji społecznych;
6) sztywnością i uporem;
7) nierozsądnym przypuszczaniem, że inni dokładnie podporządkują swe działania sposobom działania pacjenta albo nieracjonalna niechęć do przyzwalania innym na działanie;
8) pojawianiem się (wtrąceniem) natarczywych a niechcianych myśli albo impulsów
Z pewnością wiele osób może odnaleźć w sobie pewne cechy osobowości kompulsyjnej. Żyjemy w społeczeństwie wysoko rozwiniętym i cechy takie jak wydajność, punktualność, pracowitość i dbałość o szczegóły są bardzo cenione na drodze do osiągnięcia sukcesu ekonomicznego. Elementami wyróżniającymi osobowość kompulsyjną mieszczącą się w normie od jej patologicznej odmiany są, wynikające z wzorców postrzegania rzeczywistości i reagowania na nią, zaburzenie funkcjonowania człowieka, problemy z przystosowaniem, sztywność i niezmienność swoich zasad oraz cierpienie, które im towarzyszy. Normalne i patologiczne odmiany osobowości można przedstawić jako kontinuum (Sperry, 1995):
NORMA versus PATOLOGIA
1. Osoba jest dumna z drobniejszych elementów swojej pracy, które jej nie przytłaczają i nie dopuszcza do tego by szczegóły wzięły górę nad całością przedsięwzięcia —> osoba zaburzona jest tak zaabsorbowana regułami, zestawieniami i perfekcjonizmem wykonania, że traci z oczu całość obrazu
2. Osoba robi co może w ramach danego czasu i środków, biorąc pod uwagę własne zadowolenie, potrafi zakreślić rozsądne granice swojego działania —-> osoba kompulsyjna dąży do perfekcyjnego wykonania każdej czynności
3. Jednostka o stylu kompulsyjnym potrafi pracować ciężko i systematycznie, ale dostrzega też znaczenie bliskich relacji z ludźmi i stara się znaleźć czas dla siebie oraz swoich bliskich —> osoba zaburzona jest tak bez reszty oddana pracy, że rozrywki, przyjaciele czy życie rodzinne zostają zepchnięte na dalszy plan, a często w ogóle nie ma już dla nich miejsca
4. Osoba ceni sobie uczciwość wobec własnych zasad i przyznaje, że w życiu często bywa tak, że człowiek zmuszony jest odstąpić od sztywnych reguł –> osoba zaburzona przestrzega zasad moralności, etyki i religii w sposób bezkompromisowy i bezkrytyczny
5. Osoba potrafi zakreślić granice dotyczące przechowywania przedmiotów i ustalić co zatrzymać, a czego się pozbyć —> osoba zaburzona nie jest w stanie pozbyć się rzeczy, nawet kiedy są bezwartościowe, zużyte czy niepotrzebne
6. Osoba uznaje, że inni ludzie mogą mieć rację oraz dobre pomysły, potrafi zmienić raz podjętą strategię działania jeżeli inna okaże się lepsza —> osoba zaburzona nie potrafi przekazać innym zadań czy obowiązków, zakładając, że nikt nie zrobi tego tak dobrze jak ona, w związku z czym uparcie nalega, żeby praca była wykonywana w sposób ściśle przez nią określony
7. Osoba jest zwolennikiem oszczędzania, ale nie kosztem swoim oraz relacji z bliskim i nie rezygnując z przejawów spontaniczności —> osoba zaburzona jest skąpa, uważa, że pieniądze trzeba gromadzić na czarną godzinę
8. Osoba jest skłonna do przeanalizowania sytuacji i zmiany swojego stanowiska bądź sposobu postępowania —> osoba zaburzona przejawia sztywność i upór oraz niezmienność
Zaburzenia osobowości to utrwalone, sztywne wzorce postrzegania i reagowania na otoczenie, nieprzystosowawcze do tego stopnia, że utrudniają funkcjonowanie i prowadzą do subiektywnego cierpienia jednostki. Występują dość powszechnie. Czynniki biologiczne i genetyczne tylko czasami odgrywają rolę w powstawaniu zaburzeń osobowości (Meyer, 2008). Genezą powstawania tych zaburzeń są próby przystosowania się jednostki do sytuacji, otoczenia i wymagań przed nią stawianych. Wzorce zaburzeń zachowania są więc kształtowane wtedy, gdy pomagają, przynajmniej w pewnym stopniu, radzić sobie z problemami. A więc to czy i w jakim stopniu rozwinie się zaburzenie osobowości u danego człowieka, zależy od tego w jak bardzo zaburzonym otoczeniu przyszło mu żyć.
Rozwój zaburzenia – podejście poznawcze
Według ujęcia poznawczego tym co determinuje osobowość są przekonania jednostki odnośnie świata, siebie oraz innych ludzi. Beck i Freeman (1990) twierdzą, że spójność zachowań człowieka wynika z jego spójności poznawczej, a więc ze sposobu postrzegania rzeczywistości. Według tej teorii cechy osobowości ukazują tylko to co “znajduje się na powierzchni”, a największe znaczenie mają sposoby konstruowania przez jednostkę obrazu otaczającego ją świata. Oznacza to, że konkretna cecha osobowości powstaje jako odpowiedź człowieka na to co się dzieje w jego życiu. Indywidualne doświadczenia z dzieciństwa, które mają miejsce w trakcie kształtowania się osobowości, sprawiają, że podstawowe przekonanie osoby kompulsyjnej to “POWINNAM” (Beck i Freeman, 1990).
Ich “powinności” są bezdyskusyjne, niezależne ani od sytuacji, ani indywidualnych możliwości czy też dostępnych środków. Dlatego właśnie osoby cierpiące na to zaburzenie osobowości odczuwają ciągły niepokój i lęk związany z koniecznością wypełniania przez nie jakichś powinności – tych, które zostały im wpojone gdy były dziećmi, tych, które następnie same sobie narzucały oraz tych, których, jak sądzą, oczekują od nich inni ludzie – osoby, które są dla nich autorytetami. Według autorów, u osób kompulsyjnych schematy poznawcze dotyczące kontroli, odpowiedzialności i porządku są przesadnie rozbudowane, natomiast te, które wiążą się ze spontanicznością i zdolnością do zabawy nie są w pełni rozwinięte. Jednostki z obsesyjno – kompulsyjnym zaburzenie osobowości potrzebują mieć gotowy schemat postępowania na każdą okazję, żeby wiedzieć jak się zachować i nie popełnić błędu – w przeciwnym razie odczuwają niepokój. Boją się, że jakiekolwiek potknięcie może doprowadzić do dezaprobaty ze strony otaczających je osób oraz do kary, która osobom cierpiącym na to zaburzenie osobowości wydaję się nieunikniona i niezwykle poważna w konsekwencjach.
Odmiany osobowości kompulsyjnej – podtypy Millona
Osobowość kompulsyjna sumienna (odmiana czystego wzorca): skrępowana regułami i obowiązkami; poważna, pracowita, pedantyczna, skrupulatna; niezdecydowana, nieelastyczna, wyraźnie pozbawiona wiary w siebie, boi się pomyłek i błędów.
Cechy osobowości sumiennej nie mieszczą się już w granicach normy, ale są jej najbliższe, w porównaniu z innymi podtypami osobowości obsesyjno-kompulsyjnej. Osoba kompulsyjna “sumienna” stosuje się do reguł, przywiązuje ogromną wagę do autorytetów, chętnie podporządkowuje się innym ludziom: spełnia ich żądania, pragnie sprostać ich oczekiwaniom i podporządkowuje się cudzym wartościom. Siebie ocenia jako przejmującą się innymi, troskliwą i chętną do współpracy. Osoba taka pod płaszczykiem pilnego wywiązywania się z obowiązków, sumienności i chęci utrzymania dobrych relacji z ludźmi ukrywa ogromne pokłady lęku, braku wiary w siebie i poczucia, że do niczego się nie nadaje. Dlatego osoby “sumienne” mają skłonność do umniejszania własnych osiągnięć i zdolności. Osoby takie są postrzegane jako pracowite i poważne, są to jednak cechy, które równoważą brak pewności siebie oraz służą do zachowania przychylności ludzi, od których opinii uzależniają poczucie własnej wartości.
Jak widać osoby kompulsyjne “sumienne” wykazują duże podobieństwo do osób z zaburzeniem osobowości zależnym. Tak samo jak one najbardziej boją się odrzucenia – którego spodziewają się doznać w przypadku najdrobniejszego niedociągnięcia, cechuje je brak pewności siebie, ale kompensują go w sposób typowy dla osobowości obsesyjno-kompulsyjnej. Jednostki “sumienne” są przekonane, że tylko dzięki perfekcji, nieomylności i robieniu wszystkiego na 100% są w stanie zasłużyć na miłość i aprobatę innych ludzi. Osoby te chętnie przyłączają się do instytucji lub organizacji religijnych, poszukując w nich wsparcia i poczucia bycia szanowanym.
Osobowość kompulsyjna purytanin (z cechami osobowości paranoicznej): surowy, przekonany o własnej moralnej wyższości, nietolerancyjny, o dogmatycznych poglądach, gorliwy, nieuznający kompromisów, nieprzejednany, skłonny do oburzenia i ferowania sądów; ponury i pruderyjny; musi kontrolować własne odrażające impulsy i fantazje i przeciwdziałać im.
“Purytanie” są osobami,
które wyjątkowo silnie przeżywają, charakterystyczny dla osobowości
obsesyjno-kompulsyjnej, konflikt pomiędzy buntem a posłuszeństwem. Odczuwają
silną wrogość
i często kierują ją przeciwko komuś, chętnie znajdują “kozła
ofiarnego” wśród słabszych od siebie.
Zerojedynkowe myślenie znamienne dla jednostek kompulsyjnych u
“purytan” przybiera na sile: świat dzieli się na wyłącznie dobrych i
wyłącznie złych, “nas” i “ich”, sprawiedliwych
i niesprawiedliwych, grzeszników (ich) i świętych (jednostki kompulsyjne).
Osoby o tym stylu osobowości odczuwają gniew, patrząc na
“zdemoralizowane” społeczeństwo i odejście od świętych zasad, które
one same wyznają. Skłanianie się do coraz większej konserwatywności jest dla nich naturalne, ponieważ umożliwi im to
znalezienie kogoś, na kogo mogą skierować swój gniew , wrogość i wymierzyć
karę, co uwalnia ich od poczucia winy. Jak pisze Millon: “Niemal każda
osoba kompulsyjna cieszy się w skrytości ducha, mogąc komuś dokuczyć lub ukarać
go, lecz w przypadku purytanów wyrok superego jest wieczny, ogień piekielny
płonie zawsze i nigdy go nie wygaszą, nawet gdyby mogli”.
Osobowość kompulsyjna biurokrata (z cechami osobowości sadystycznej): czuje się silny w formalnych organizacjach; reguły grupy zapewniają mu poczucie tożsamości i bezpieczeństwo; nadgorliwy, władczy, pozbawiony wyobraźni, wścibski, natrętny, małostkowy, ciasny umysł
“Biurokrata” jest osobą, która dobrze się czuje w sformalizowanych organizacjach. Dzięki przynależności do nich ma poczucie własnej tożsamości. Definiuje siebie poprzez zasady organizacji, do której należy i przyjmuje te zasady w sposób sztywny – jednostka kompulsyjna “biurokratyczna” nigdy nie złamie żadnej z reguł przyjętej przez organizację, do której należy, pod żadnym pozorem, nawet jeśli zmiany takiej domagałoby się kierownictwo. W przypadku tego podtypu zaburzenia kompulsyjnego uwypukla się sztywność przekonań, bardzo wysokie standardy moralne, nieugiętość i przesadna sumienność. “Biurokraci” wykorzystują struktury wewnętrzne organizacji,
żeby zrównoważyć brak pewności siebie, swoją wewnętrzne niespójność oraz niezdecydowanie. Utożsamiają się z systemem, żeby odnaleźć swoje miejsce, cel i poczucie bezpieczeństwa. Niezależnie od tego czy organizacją, do której przynależy “biurokrata” jest miejsce pracy czy kościół wiadomo, że bez niej czułby się zagubiony i pozbawiony sensu.
Osobowość kompulsyjna sknera: (z cechami osobowości schizoidalnej): skąpa, chciwa, niezdolna do dawania, dzielenia się z innymi, rozstawania się z rzeczami; zabezpiecza się przed stratą; obawia się wtargnięcia w pustkę jej świata wewnętrznego; boi się ujawnienia własnych ciemnych stron i sprzecznych impulsów
W przypadku “sknery” na pierwszym planie pojawia się skąpstwo oraz niemożność pozbycia się rzeczy – nawet tych bezwartościowych i nieposiadających wartości uczuciowej. Osoby kompuylsyjne o podtypie “sknery” poszukują własnej tożsamości oraz poczucia bezpieczeństwa
w posiadanych dobrach materialnych. Osoby takie są samolubne i skąpe, nie chcą się dzielić z innymi ani rozstawać ze swoimi rzeczami. “Sknery” są osobami, których pragnienia i potrzeby w dzieciństwie nie były dostatecznie zaspokajane, więc rekompensują to sobie w dorosłym życiu, poprzez stawianie bardzo ostrych, sztywnych granic dotyczących tego co do nich należy i nie dopuszczają, żeby ktoś im to odebrał.
Osobowość kompulsyjna spętana (z cechami osobowości negatywistycznej): pełna wewnętrznych sprzeczności; czuje się udręczona, ma zamęt w głowie; niezdecydowana, zdezorientowana, nękana wewnętrznymi konfliktami, chaosem i frustracjami; natrętne myśli i przymusowe czynności służą opanowaniu sprzecznych emocji
Jednostka “spętana” zmaga się z bardzo silnym konfliktem pomiędzy dostosowywaniem się i spełnianiem oczekiwań a całkowitym wyzwoleniem się od nich i podążaniem własną drogą. Przeżywane przez te osoby konflikt jest o wiele silniejszy niż ten typowy dla osobowości kompulsyjnej – silnie zaburzone jednostki mogą mieć nawet poczucie bycia kierowanymi przez jakieś obce siły, czyli stan podobny do opętania. Jednostki “spętane” cechują się brakiem zdecydowania, odwlekaniem z podjęciem decyzji i poczuciem zamętu w głowie. W sytuacji gdy zmuszone są działać stają
się jeszcze bardziej niepewne siebie, cierpią z powodu swojego wewnętrznego rozdarcia i wymyślają powody do opóźnienia podjęcia decyzji. Niezdolność do określania własnej tożsamości jest przyczyną cierpienia, przytłoczenia i wyczerpania.
Osobowość kompulsyjna a inne zaburzenia osobowości
Osobowość kompulsyjna a osobowość zależna
Wzorzec składający się na obsesyjno-kompulsyjne zaburzenie osobowości jest na tyle charakterystyczny, że rzadko bywa mylony z innymi zaburzeniami osobowości. Jeśli jednak przyjrzymy się dokładniej, można dostrzec pewne podobieństwa do innych typów osobowości. Cechą, która łączy na przykład jednostki kompulsyjne i zależne jest to, że nie skupiają się na osiągnięciu własnych celów i podporządkowują się oczekiwaniom innych ludzi, chociaż robią to z różnych powodów: u jednostek kompulsyjnych wynika to z tego, że nie potrafią się zdecydować
i wybrać jednej opcji z wielu możliwości, boją się popełnić błąd – jednostki zależne natomiast zachowują się w taki sposób, ponieważ obawiają się utraty wspierającego partnera, przeraża je wizja samodzielnego życia. Także zarówno osoby kompulsyjne jak i zależne odczuwają lęk przed sprzeciwieniem się innym, ale ich lęk ma odmienne podłoże.
Osobowość kompulsyjna a osobowość schizoidalna
Podobieństwa można dostrzec także pomiędzy osobowością kompulsyjną a schizoidalną – osoby z oboma tymi zaburzeniami osobowości sprawiają wrażenie pozbawionych emocji i ślepo podporządkowujących się zasadom, jednak w przypadku jednostek kompulsyjnych wynika to z tłumienia emocji, chęci zachowania powagi i dystansu wobec innych, a u jednostek schizoidalnych – z niemożności przeżywania uczuć, emocjonalnej pustki.
Osobowość kompulsyjna a osobowość paranoiczna
Cechą wspólną dla osób z obsesyjno-kompulsyjnym zaburzeniem osobowości oraz z paranoicznym zaburzeniem osobowości jest odczuwana i skrywana przez nie wrogość. Jednostki kompulsyjne skrzętnie ją ukrywają ze względu na swoją chęć dopasowania się i potrzebę podporządkowywania się oczekiwaniom innych – jednostki paranoiczne natomiast skłonne są do okazywania swojej wrogości, wyrażania złości i rozdrażnienia.
Osobowość kompulsyjna a osobowość negatywistyczna
Konflikt pomiędzy własnymi impulsami i dążeniami a oczekiwaniami z zewnątrz jest cechą wspólną jednostek kompulsyjnych i negatywistycznych. Różnica polega na tym, że osoby kompulsyjne podporządkowują się regułom, żeby wkraść się w łaski osób, które mają władzę, jednostki negatywistyczne natomiast wykorzystują reguły aby takim osobom zaszkodzić.
Obsesyjno-kompulsyjne zaburzenie osobowości a zaburzenia współwystępujące
U osób z obsesyjno-kompulsyjnym zaburzeniem osobowości, podobnie jak w przypadku innych zaburzeń osobowości, pod wpływem silnego lub przewlekłego stresu pojawiają się określone objawy. Te zaburzenia najczęściej współwystępują z osobowością kompulsyjną:
Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne
Może się wydawać, że współwystępowanie tego typu osobowości z zaburzeniem obsesyjno-kompulsyjnym jest oczywiste i że bardzo często się zdarza. Badania pokazują jednak, że odsetek współwystępowania zaburzenia osobowości obsesyjno-kompulsyjnego z zaburzeniem obsesyjno-kompulsyjnym, w który występują niechciane myśli i czynności, jest niewielki (Black i Noyes, 1997). Co więcej inne badania pokazały, że zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne można całkowicie wyleczyć pozostawiając wzorzec osobowości anankastycznej nietknięty (McKay, Neziroglu, Todaro i Yaryura-Tobias, 1996). Wyniki tych badań pokazują, że obsesyjne myśli i przymusowe zachowania nie są cechą typową dla osobowości anankastycznej – pojawiają się w przypadku różnych zaburzeń osobowości oraz całkowicie od nich odrębnie.
Inne zaburzenia lękowe
U jednostek kompulsyjnych pod wpływem stresu mogą pojawić się również zaburzenia lękowe. Osoby z osobowością anankastyczną obawiają się, że jeśli popełnią jakiś błąd ich wizerunek może lec w gruzach – pojawia się wtedy ogromny lęk przed wstydem wynikającym ze zdemaskowania ich domniemanej niekompetencji. Osoby z tym zaburzeniem osobowości odczuwają ciągłe napięcie płynące z ich chęci osiągania celów i robienia wszystkiego perfekcyjnie, dlatego w ich przypadku czasami trudno odróżnić zaburzenie osobowości od zaburzeń lękowych.
Zaburzenia pod postacią somatyczną
Symptomy zaburzeń somatycznych rozpoznawane u jednostek kompulsyjnych obejmują ból, choroby układu pokarmowego, dysfunkcje seksualne oraz rzekome objawy neurologiczne, których nie da się wyjaśnić stanem zdrowia pacjenta. Przyczyną ich pojawiania się są lęk i napięcie gromadzące się w ciele. Dysfunkcje zdrowotne stanowią dla osób kompulsyjnych dobrą wymówkę dla ich niepowodzeń życiowych. Z drugiej zaś strony, jeśli osiągają sukcesy pomimo tych przeszkód – zwiększa to ich prestiż wśród innych ludzi i szacunek do samych siebie. Zawsze docenia się osoby, które realizują swoje cele pomimo trudności i przeciwności losu.
Zaburzenia dysocjacyjne
Jednostki kompulsyjne są podatne na doświadczenie depersonalizacji, zwłaszcza wrażenia oderwania od własnego “ja” i poczucia, że otaczający świat jest nierzeczywisty. Podatność ta wynika z nadmiernego kontrolowania uczuć – emocje stanowią dla nich zagrożenie, ponieważ wprowadziłyby chaos do ich uporządkowanego, czarno-białego świata.
Depresja
“Ludzie o osobowości kompulsyjnej mają naturalną skłonność do wpadania w przygnębienie. W wyniku nadmiernej samokontroli, zaprzeczania uczuciom i pragnieniom oraz skupianiu się na szczegółach pracy zawodowej zyskują wprawdzie większe poczucie bezpieczeństwa, ale w ich życiu niewiele jest radości” (Millon, 2005). Obserwując jednostki kompulsyjne można odnieść wrażenie, że zmagają się z życiem, odhaczając kolejne punkty na “liście rzeczy do zrobienia” nie zastanawiając się przy tym, czego tak naprawdę chcą i zakładając, że miłość, radość czy szczęście nie są im do niczego potrzebne. Takie podejście do życia nie sprzyjają nawiązywaniu relacji z innymi ludźmi, co sprawia, że osoby kompulsyjne są często osamotnione i całkowicie poświęcają się pracy, nie zwracając nawet uwagi na to jak bardzo są przygnębione.
Terapia
Osoby kompulsyjne podchodzą do terapii zadaniowo, tak jak do wszystkich przedsięwzięć w swoim życiu. Problem pojawia się jednak w związku z ich niechęcią do nawiązania kontaktu ze swoimi emocjami – jak pisałam wcześniej, przeżywanie emocji wiążę się z utratą kontroli, a jest to największy lęk jednostek kompulsyjnych. W przypadku osób z tym zaburzeniem osobowości pomocna jest wyraźna struktura terapii, jej stałość, konkretny schemat, logiczny plan terapii i jasno określone zasady, czyli wszystko to, co jednostkom kompulsyjnym daje poczucie bezpieczeństwa. Można spodziewać się, że ludzie z osobowością anankastyczną będą chcieli zostać “wzorowymi pacjentami” i będą analizować każdą swoją odpowiedź, w obawie przed udzieleniem “nieprawidłowej”. Osobom z tym zaburzeniem osobowości najlepiej jest tłumaczyć terapię w kategorii badania naukowego, objaśniać wszystko krok po kroku, w spójny, logiczny sposób, który będzie dla nich atrakcyjny. Wobec tych pacjentów skuteczne są techniki behawioralne, które mogą być stosowane na wiele sposobów, m.in. do zatrzymywania zamartwiania się, relaksacji, uwalniania od ciągłego napięcia i lęku, szczegółowego analizowania zachowań problemowych. W skrócie: terapia osoby z obsesyjno-kompulsyjnym zaburzeniem osobowości powinna uwzględniać jej preferencje do tłumaczenia wszystkiego “na rozum”, mieć strukturę i jasno określone zasady, posiadać konkretny plan i bardzo powoli zmierzać do kontaktowania się pacjenta ze swoimi emocjami. Dobrze jest też zacząć od mniejszych problemów, żeby pacjent mógł zobaczyć na własne oczy, że jest w stanie dokonać zmiany.
Podsumowując, osoba cierpiąca na obsesyjno – kompulsyjne zaburzenie osobowości przeżywa swoje życie w czarno – białym świecie składającym się z powinności, obowiązków oraz schematów. Stałymi elementami jej egzystencji są lęk, napięcie oraz niepokój, które wywołują poczucie cierpienia. Osoby te żyją pod nieustanną presją, którą same sobie narzucają. W życiu osób z tym zaburzeniem osobowości nie ma miejsca na poddawanie się uczuciom, romantyczne uniesienia albo zwyczajne cieszenie się chwilą. Każdy dzień składa się z prób uniknięcia popełnienia błędu, prób zdobycia akceptacji otoczenia oraz analizowania przeszłości oraz przyszłości. W ten sposób osoby cierpiące na to zaburzenie osobowości tracą swoją szansę na przeżycie życia w pełni, z całą gamą jego kolorów, emocji i radości z prostych chwil.
Adrianna Gomoradzka
Bibliografia:
- Cierpiałkowska L. (2011). Psychopatologia. Wydawnictwo Naukowe Scholar
- Meyer R. (2008). Psychopatologia. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
- Millon
T. i Davis R. (2005). Zaburzenia osobowości
we współczesnym świecie.
Instytut Psychologii Zdrowia, Polskie Towarzystwo Psychologiczne - McGlashan T.H, Grilo C.M, Skodol A.E, Gunderson J.G, Shea M.T, Morey L.C, Zanarini MC, Stout R.L. (2000). The Collaborative Longitudinal Personality Disorders Study: baseline Axis I/II and II/II diagnosticco-occurrence. Acta Psychiatr Scand 102, 256 – 264.
Related Posts
Uczestniczenie – umiejętność uważnego życia wg DBT
Rozwój technologiczny dał nam tak wiele możliwości aby być wielozadaniowym, że...
Radykalna akceptacja. Jak nie zamieniać bólu w cierpienie?
Radykalna akceptacja to płynąca z głębi, pełna i całkowita akceptacja...
Dobrowolność vs. samowolność, czyli co robić, gdy przesadzamy z odpuszczaniem lub nadmierną kontrolą
Kto z nas nie miał w swoim życiu takiego momentu, że pomimo potrzeby realizacji...
Ja mam rację i Ty masz rację, czyli czym właściwie jest dialektyka?
W poniższym tekście postanowiłam przyjrzeć się dialektyce, zarówno z punktu...